#183 Słodko - gorzkie lato | S. Vivian
Gatunek: młodzieżówka
Rok wydania: 2019
Wydawnictwo: Feeria Young
Ilość stron: 424
Tłumaczenie: Andrzej Goździkowski
Tłumaczenie: Andrzej Goździkowski
Cześć kochani,
w gąszczu letnich zapowiedzi książkowych, moją uwagę niedawno zwróciła książka, która miała swoją premierę 19 czerwca, a o która to, zdecydowanie swoim klimatem idealnie nadaje się na letnie wieczory z książką. Jesteście ciekawi? Serdecznie zapraszam :)
w gąszczu letnich zapowiedzi książkowych, moją uwagę niedawno zwróciła książka, która miała swoją premierę 19 czerwca, a o która to, zdecydowanie swoim klimatem idealnie nadaje się na letnie wieczory z książką. Jesteście ciekawi? Serdecznie zapraszam :)
Moja opinia...
Autorkę kojarzyłam przede wszystkim z wcześniejszą pozycją wydaną również przez Wydawnictwo Feeria Young - "Fatalna lista", o której było dość głośno w zeszłym roku, jednakże nie miałam okazji wcześniej przeczytać, czegokolwiek co wyszłoby spod pióra S. Vivian. Zarówno styl, jak i kreacja postaci była dla mnie totalną niewiadomą i zaskoczeniem.
I rzeczywiście, styl pisania jest bardzo specyficzny. On się dość często pojawia w filmach, kiedy mamy narratora, który opowiada nam historię. Tu jest to aż nazbyt widoczne i do tego trzeba się zdecydowanie przyzwyczaić. Nie wiem, czy autorka ma w zwyczaju w taki sposób opisywać historie w każdej powieści, ale na szczęście ta pewna uciążliwość po prawie pięćdziesięciu stronach znika.
Na uwagę zdecydowanie należy zwrócić na sposób opisywania przez autorkę procesu tworzenia lodów czy też smakowania ich. Jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło, aby ślinka mi pociekła podczas czytania książki. W "Słodko-gorzkim lecie" zostało to w tak piękny i jednocześnie dosadny sposób opisane, że musiałam opanować chęć na lody :)
Bardzo podobał mi się rys psychologiczny głównej bohaterki — Amelii. Od samego początku widać było, że dziewczynie zależy nie tylko na pracy, ale również na dobrym samopoczuciu całej grupy dziewcząt pracujących w lodziarni Meade. W ciekawy sposób można zauważyć subtelne różnice pomiędzy naszym pierwszym zetknięciem się z tą postacią a końcowymi stronami książki. Zdecydowanie czuć, że Amelia przechodzi wewnętrzne zmiany, dojrzewa.
W zasadzie nie tylko ona, bo również Brady oraz Cate. Cała trójka głównych bohaterów pamiętnego lata musi się zetknąć ze zmianami, jakie wkrótce w ich krótkim życiu nastąpią oraz nauczyć się z nimi żyć.
W powieści warto zwrócić uwagę na dziejący się jakby obok drugi wątek — Molly Meade, który pojawia się za sprawą Amelii, która podczytuje pamiętnik starej właścicielki lodziarni. A należy w tym punkcie wiedzieć, że Molly skrywa w sobie nie tylko historię miłosną, ale przede wszystkim tajemnicę swojego życia.
Nie będę ukrywać, że fragmenty, kiedy pojawiał się pamiętnik Molly i jej wspomnienia sprawiały, że chętniej zaczytywałam się w powieści. Czuć było w nich od samego początku do końca nieodkrytą tajemnicę.
"Słodko — gorzkie lato" to nie tylko romans dla młodzieży. To zdecydowanie słodko-gorzka historia, która moim zdaniem zaczyna się i kończy lekko gorzkim zabarwieniem. Całość czyta się zaskakująco szybko i nie sposób się oderwać od zawartej w środku historii.
Dla kogo?
Dla młodzieży, ale tej starszej. Tej, która powoli wkracza w dorosłe życie. Która to doceni delikatne i subtelne aspekty w tej powieści.
Moja ocena
Bardzo mocne 7/10. Książka jest wyjątkowa na swój sposób. Zwraca uwagę czytelnika na dorastanie, dojrzewanie, odpowiadanie za podejmowane decyzje oraz mówi o sile przyjaźni - z jej pozytywnymi, ale też negatywnymi aspektami. Zdecydowanie polecam!
A za możliwość przeczytania chciałabym podziękować Wydawnictwu Feeria Young.
0 komentarze